Przed nami XXI Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny „Bukowińskie Spotkania” – wyjątkowe święto
muzyki, śpiewów, tańców i, co najważniejsze, czas poznawania sąsiada: Niemca, Ormianina, Polaka, Roma, Rumuna, Słowaka, Ukraińca, Węgra… Innego, ale jednak „swego”, „tutejszego”… Spotkania te stanowią wyjątkową okazję do odnowienia historycznego dialogu międzykulturowego, do zatarcia stereotypów i granic pomiędzy ludźmi i państwami. Innymi słowy: „Bukowińskie Spotkania” pomagają w jednoczeniu Europy – naszego wspólnego domu.
Bukowina zachwyca i budzi wyobraźnię swoimi krajobrazami – szmaragdowe góry i doliny, bystre modre potoki, bezkresne lasy i łąki „zbożem malowane” – jest godna pędzli najwybitniejszych malarzy i wierszy najsłynniejszych poetów. W nie mniejszym stopniu pobudza wyobraźnię krajobraz kulturowy tych ziem. Wieloetniczna kraina historyczna, położona pomiędzy Karpatami a środkowym Dniestrem, często jest określana jako „Szwajcaria Wschodu” lub „Europa w miniaturze”.
Życie wśród ludzi różnych narodowości i wyznań jest prawdziwą szkołą wzajemnego zrozumienia i poszanowania wartości sąsiadów – szkołą tolerancji, edukacją międzykulturową. Bukowina jest nie tyle regionem współistnienia kultur, ile terytorium współdziałania i przenikania się różnorodnych tradycji i języków.
Długotrwałe procesy nakładania się kultur wywarły istotny wpływ na kształt świadomości „Człowieka z Bukowiny”, tak zwanego „Homo Bucovinensis”.
Dzisiaj, w czasie globalizacji i procesów integracyjnych, coraz większe znaczenie ma przywiązanie do konkretnych terytoriów, będących nośnikiem pewnych wartości i sensów, tak zwanych małych ojczyzn. Drewniana chata i pochylona stodoła, głęboka studnia i wiodąca do niej ścieżka zarośnięta makami, wysoki buk i pachnące kopy siana na tle burzliwych fal Prutu, Czeremoszu czy Seretu – to właśnie jest twoja ojczyzna, jak pisze Adam Mickiewicz „kraj lat dziecinnych”. Ale i krzyże na malowanych klasztorach, i gwiazdy Dawida na starych synagogach też tworzą obraz twojej małej ojczyzny, gdzie bawiłeś się na podwórku z małymi Ukraińcami, Rumunami, Niemcami… Przecież bez brody Lipowanina czy pejsów Żyda to by już nie była Bukowina…
Po skomplikowanych zmianach i transformacjach wieku XX dawna Bukowina zaczyna mieć swoją własną prehistorię i historię, własnych bohaterów, własne legendy i podania, własne symbole i znaki dostępne tylko „tutejszym”, wtajemniczonym, a niezrozumiałe dla „obcych”. Pomimo wszystkich niuansów geopolitycznych Bukowińczyk jest człowiekiem otwartego pogranicza, ponieważ na co dzień ma do czynienia z kulturą swego sąsiada i przez to jest poddawany edukacji międzykulturowej.
Dlatego, wychowany na tradycjach dobrosąsiedztwa i tolerancji, łatwo zdoła przekształcić antynomię swój – obcy na swój – inny, nadając jej neutralny czy nawet pozytywny sens. Tylko człowiek ogranicza potraktuje odmienność i inność nie w kategoriach zagrożeń, wrogości czy nienormalności, a jako oczarowujące i stymulujące do poznawania cechy swego „innego” sąsiada.
Kwintesencja „bukowińskości” szczególnie uwidacznia się podczas Międzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego „Bukowińskie Spotkania”. Są to spotkania bez granic, ponieważ mimo różnic językowych i kulturowych, ich uczestnicy integrują się w jedyną rodzinę bukowińską, którą łączy przynależność do wspólnego terytorium, historii, tradycji i kultury. „Bukowińskie Spotkania” zaszczepiają tolerancję, uczą wyrozumiałości i otwartości na wpływy innych kultur oraz pobudzają do poznawania się nawzajem.
Niewątpliwie organizatorzy tej imprezy, na czele z dyrektorem festiwalu Zbigniewem Kowalskim, pragną (i im to się udaje!) odtworzyć klimaty i sytuację kulturową dawnej, wieloetnicznej Bukowiny. Żadna kultura tu nie dominuje, odwrotnie, współdziałając z innymi, stwarza organiczny obraz etnokulturowy regionu. Uczestnicy „Bukowińskich Spotkań”, wyjeżdżając za granicę i zanurzając się w atmosferę tego wieloetnicznego kraju buków, zapominają o pewnych stereotypach i uprzedzeniach oraz na nowo odczytują kody, zawarte w kulturze sąsiadów, mieszkających od wielu lat obok.
Jest to okazja do swobodnego czerpania z głębokich prawd tkwiących w różnorakich językach, kulturach i tradycjach oraz możliwość nawiązywania międzykulturowego kontaktu dialogowego, który zakłada wzajemny szacunek partnerów i, co więcej, poczucie własnej godności każdego z uczestników twórczej wymiany.
Organizatorzy podkreślają, że festiwalowy czas, wypełniony pieśnią i tańcem, żywym i barwnym folklorem oraz niepowtarzalnymi spotkaniami, to także dobry moment do refleksji nad wartościami kształtującymi wspólne dzieje bukowińskich narodowości. Festiwale bukowińskie są prezentacją ponadnarodowego systemu wartości Bukowiny, przejawiającego się w zrozumieniu, poszanowaniu i tolerancji we wzajemnym współżyciu grup narodowych i etnicznych.
„Bukowińskie Spotkania” są imprezą głęboko przemyślaną. Ciągłość kulturowa, w jej wielokulturowym i ponadnarodowym wymiarze, jest zapewniana poprzez kontakty między pokoleniami. Przecież barwny korowód jastrowiecki składa się z zespołów z różnych krajów i ludzi w różnym wieku. Właśnie tu łączy się przestrzeń i czas, doświadczona mądrość i naiwna młodość, żywa pamięć historii i nieskuszony życiem rozum młodzieńca. Pilnie strzeżona pamięć starszych staje się nabytkiem podrastającego pokolenia. Doświadczenia osobiste i historyczne mocno tkwią w świadomości naszych ojców i dziadków i w ten czy inny sposób przekazywane są młodej generacji, która odczuwa potrzebę identyfikacji z pewną wspólnotą, chociażby lokalną czy regionalną. Dlatego „Bukowińskie Spotkania” dają unikalną szansę wyeksponowania najważniejszych wartości dawnego społeczeństwa ziemi bukowińskiej: wyrozumiałości i tolerancji, które warto i trzeba wykorzystać w edukacji iędzykulturowej
młodych Europejczyków. Są to fundamentalne wartości ponadnarodowe i ponadregionalne.
Od pierwszych „Spotkań” upłynęło ponad dwadzieścia lat. Dzięki zapałowi Zbigniewa Kowalskiego „Bukowińskie Spotkania” zyskały rangę międzynarodową i obecnie odbywają się w pięciu krajach, zamieszkałych przez Bukowińczyków. Polskie Jastrowie i Piła, rumuński Câmpulung Moldovenesc, węgierski Bonyhád, słowackie Turčianske Teplice i ukraińskie Czerniowce gościnnie przyjmują uczestników Festiwalu, podziwiając kulturę „innych”, ale jednocześnie bliskich narodów, które łączą tradycje współbycia na ziemi przodków.
W Polsce dziennikarze podkreślają, że Bukowińczycy, żyjąc w małych społecznościach lokalnych, często
są mniejszością w krajach swojego zamieszkania. Na festiwalu poprzez integrację z innymi mieszkańcami Bukowiny mają oni możliwość utwierdzenia się w przekonaniu o własnej odrębności i umocnienia poczucia związku z własną kulturą, a także kulturą wieloetnicznej Bukowiny.
Po „Bukowińskich Spotkaniach”, które po raz pierwszy w 2008 roku zagościły na Słowacji, w lokalnej gazecie „Turčianske Noviny – My” dziennikarze spróbowali przybliżyć czytelnikom tę karpacką ziemię i ducha festiwalu pisząc: „ Bukowina jest krainą, w której mieszkali i mieszkają przedstawiciele różnych narodowości, mówiąc w różnych językach – rozumieją się nawzajem i potrafią zachować własne tradycje. Jest to niepowtarzalny, przez stulecia otwarty na wpływy wielokulturowy region, gdzie ludzie przyzwyczaili się do różnorodności językowo-kulturowej. Prezentacje sceniczne są tylko stroną zewnętrzną festiwalu, który jest przede wszystkim spotkaniem ludzi, związanych z kulturą Bukowiny”.
Ukraińscy widzowie dopatrują się w „Bukowińskich Spotkaniach” nie tylko prezentacji folkloru wieloetnicznej kultury, lecz przede wszystkim próby zaszczepienia młodemu pokoleniu ducha wielokulturowej Bukowiny, aby poprzez tę imprezę umieli docenić wartości zjednoczonej Europy.
Również mieszkańcy i władze miast partnerskich w Rumunii i na Węgrzech doceniają znaczenie festiwalu, propagującego Bukowinę, zwłaszcza wśród ludzi młodych, jako przykładu możliwości porozumienia i współpracy przy jednoczesnym poszanowaniu i zachowaniu własnej tożsamości kulturowej. Dzięki pomysłodawcom i organizatorom „Bukowińskie Spotkania” stały się znaczącym wielonarodowym wydarzeniem kulturalno-edukacyjnym. Jeżeli niektórzy mówią o tej ziemi jako „Europie w miniaturze”, to pozwolę sobie na parafrazę: „Bukowińskie Spotkania”, odbywające się w różnych krajach, są „Bukowiną w miniaturze”. Jestem pewien, że XXI „Bukowińskie Spotkania” będą dalej umożliwiały utrzymanie więzi duchowej, kontaktów partnerskich i przyczynią się do zawierania prawdziwych przyjaźni międzyludzkich.
Lech Suchomłynow
Wstęp do Katalogu XXI Międzynarodowego
Festiwalu „Bukowińskie Spotakania”.
****************************************************
Rozpoczęły się już przygotowania do kolejnych „Bukowińskich Spotkań”, choć pozostało jeszcze kilka
miesięcy do ich pierwszego etapu w Jastrowiu.
W dniach 21-24 stycznia w słowackich Turčianskich Teplicach spotkały się delegacje z wszystkich 5 krajów, w których odbywają się poszczególne etapy, w celu ustalenia szczegółów organizacyjnych XXI edycji Międzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego „Bukowińskie Spotkania” oraz podpisania protokołu. W piątek 22 stycznia odbyło się spotkanie robocze, podczas którego przedyskutowano regulamin festiwalu i ustalono liczbę uczestników z poszczególnych krajów. Następnego dnia natomiast protokół dotyczący organizacji „Bukowińskich Spotkań” podpisali: Ryszard Sikora – burmistrz Jastrowia w imieniu strony polskiej, Gabriel Constantin Şerban – burmistrz Câmpulung Moldovenesc ze strony rumuńskiej, Potápi Árpád János – prezes związk szeklerów bukowińskich z Bonihád na Węgrzech, Michał Sygut – burmistrz Turčianskich Teplic na Słowacji oraz reprezentująca stronę ukraińską Inna Onacka – zastępca burmistrza Czerniowiec. Na zakończenie uczestnicy spotkania mieli okazję obejrzeć występ zespołu „Slnovrat” z Turčianskich Teplic, który zaprezentował bogactwo słowackich pieśni, tańców i obyczajów ludowych.
****************************************************
W dniach 18-19 lutego natomiast pomysłodawca i dyrektor festiwalu „Bukowińskie Spotkania” Zbigniew Kowalski przebywał w Suczawie, aby spotkać się z organizatorami rumuńskiej edycji i ustalić szczegóły związane z przebiegiem festiwalu. Zbigniew Kowalski spotkał się z marszałkiem województwa Suczawa Gheorghe Fluturem, który między innymi pogratulował dyrektorowi festiwalu pomysłu oraz późniejszego rozwoju przedsięwzięcia oraz zaproponował rozszerzenie sfery działania (na przykład o prezentację bukowińskiej kuchni, wystawy z możliwością zakupu wyrobów rzemieślniczych, włączenie
przedsięwzięcia „Drumul lemnului” – „Szlakiem drewna”). Zbigniew Kowalski natomiast poruszył temat
sympozjów naukowych o tematyce bukowińskiej, które w innych krajach odbywają się w ramach festiwalu, co zostało przez stronę rumuńską przyjęte pozytywnie. Zaproponowano także zaproszenie znamienitych Bukowińczyków z całego świata w celu promowania wizerunku.
Zbigniew Kowalski spotkał się również z osobami odpowiedzialnymi za kulturę w województwie Suczawa: dyrektorem Centrum Kulturalnego „Bukowina” Vasile Ursache, szefem sekcji zachowania i promocji kultury ludowej Călinem Brătianu oraz Gabrielem C. Şerbanem – burmistrzem Câmpulung Moldovenesc – gospodarzem drugiego etapu festiwalu w celu ustalenia zespołów z woj.
Suczawa, które wezmą udział w poszczególnych etapach.
Ostatnie spotkanie Zbigniew Kowalski odbył z kierownikami zespołów.
Tłumaczenie E. Wieruszewska-Calistru