• Română
  • Polski

Z BUKOWINY DO ZŁOTNIKA

0

17 czerwca br. we wsi Złotnik koło Żar w województwie lubuskim odbyło się ważne spotkanie złotnickich Bukowińczyków, poświęcone 70. rocznicy ich reemigracji i repatriacji z Bukowiny do Polski. Gospodarzem przyjęcia w złotnickiej „Rumunii” był oczywiście miejscowy, powstały w 1991 r. zespół górali czadeckich „Dolina Nowego Sołońca”, kierowany przez pochodzącego z Pleszy, niestrudzonego Wiktora Bryjaka.

Bukowińczycy i ich potomkowie stanowią dziś około 80% mieszkańców Złotnika. Wielu z nich wyjechało do Polski transportem, który wyruszył z Rumunii 25/26 czerwca 1947 r. (127 osób), docierając przez Bukareszt, Węgry i Czechosłowację do pierwszej polskiej stacji w Zebrzydowicach, skąd dotarli do pobliskich Czechowic-Dziedzic. Stamtąd, podobnie jak w przypadku innych przesiedleńców, mieli być skierowani do miejsc rozsiedlenia. Pleszanie (Orszulaki, Krupacze, Bryjaki, Staszkowiany, Kuczaki, Rewaje, Majeriki) pragnęli jednak odnaleźć swoich sąsiadów z Nowego Sołońca, którzy wyjechali do Polski kilka miesięcy wcześniej, i nie godzili się na zaproponowane początkowo przez polskie władze miejsca do zamieszkania. Ostatecznie się odnaleźli, między innymi w Złotniku i Gaworzycach koło Polkowic na Dolnym Śląsku, gdzie wspólnie zamieszkują do dziś.

Na obchodach rocznicy nie mogło zabraknąć zaprzyjaźnionej od lat ze złotnickim zespołem „Sołonczanki” z Nowego Sołońca, kierowanej przez Anę Zielonkę. Był również prezes Związku Polaków Rumunii Gerwazy Longher i Victoria Longher – poseł do rumuńskiego parlamentu. Władze gminy Żary reprezentowali wójt Leszek Mrożek i przewodniczący Rady Gminy Leszek Kasprów, starostwo w Żarach – radny Edward Skobelski, sołectwo Złotnik – sołtys Kazimierz Ostrowski. Obchody odbyły się dzięki wsparciu gminy i starostwa w Żarach. Byli również goście z zespołów górali czadeckich „Jodełki” i „Stanowanie”.

Uroczystości rozpoczęły się nabożeństwem w miejscowym kościele pw. św. Jana Chrzciciela, koncelebrowanym przez proboszcza ks. Mirosława Wnuka i ks. Jerzego Najdka – kapelana górali czadeckich. Potem przeniosły się do świetlicy gminnej u stóp ruin średniowicznego kościoła, gdzie tańczono, śpiewano i wspominano dawne czasy, drogę do Polski i pierwsze dni na „ziemiach odzyskanych”.

Krzysztof Nowak

Fot. Magdalena i Robert Pokrzyńscy o data pe mijloc la sfarsit

Share.